piątek, 27 lipca 2012

Scenariusz cz. 2 by Summer :)

Hej! Ale nic mi się dzisiaj nie chce -,-. Nie puścili dziś nowego odcinka :(.


Am: Co to było?
M: Ale co?
N: Yyy... już nic.
Si: < wychodzi >
< pokój Niny i Amber >
Si: < wchodzi >
F: To było dziwne.
E: Bardzo.
P: No, Nino, chciałaś zagadki, to masz.
N: A zapowiadał się taki normalny rok. 
Am: I co teraz?
E: Nie wiemy nawet, czego szukać.
F: I.. po co. 
N: Ok, czyli pozostaje nam jedno.
Am: Sibuna - reaktywacja! < szczęśliwa >
N: Dokładnie. < uśmiech >
E: Spotkamy się, jak już się więcej dowiemy.
F: Sibuna?
Si: Sibuna!
< godzina 7, pokój Mary, Patricii i Joy, jest tylko Mara >
Je: < wchodzi >
M: O, hej. 
Je: To... co robimy?
M: Miałam cię douczać.
Je: Ja i nauka? Haha.
M: No tak. < uśmiech > , < przytula go >
Je: A to za co?
M: Za to, że jesteś.
Je: < uśmiecha się > 
< godzinę później, jadalnia, kolacja >
Al: Amber?
Am: Tak? Tylko proszę, nie mów nic o kosmitach.
Al: Chciałem zapytać... czy pójdziesz ze mną na spacer po szkole?
Am: Ok.
Al: Ok? Jest!
F: < szeptem do Niny > Nasze wyjście do piwnicy nadal aktualne?
N: Tak. 
Je: Czy wy zawsze musicie gadać jakimś kodem?
F i N: < równocześnie > Tak. 
Je: Ugh, to wkurzajace!
N i F: < śmieją się >
< północ, hol >
F: < szeptem > Nino?
N: < schodzi na dół > Już jestem.
Am: < wschodzi > A więc to tak!
F: Amb's, ciszej!
Am: Co tu się dzieje?
N: Schodzimy do piwnicy.
Am: Macie kolejną zagadkę?
F: Nie, tylko tak schodzimy, żeby powspominać.
Am: Czyli randka? < uśmiech >
N: No... można tak powiedzieć. < uśmiech >
Am: To ja nie przeszkadzam. < idzie do swojego pokoju >
P: < schodzi na dół > Yyy.. czy coś mnie ominęło?
E: < dochodzi do nich > Co tu się dzieje?
F: Ja i Nina chcieliśmy zejść do piwnicy.
P: Ja i Eddie też.
N: Więc zejdźmy wszyscy razem.
P, E i F: Ok.
P, E, F i N: < wchodzą do piwnicy > 
< nagle coś zahałasowało >
P: < przytula się do Eddiego >
N: < przytula się do Fabiana >
E: O, coś musi częściej tak hałasować. < uśmiech >
F: To tylko szczur.
N, F, P i E: Ufff.
< w pokoju Mary, Patricii i Joy >
Jo: < budzi się > A gdzie Patricia? < wychodzi, schodzi na dół >
V: < chodzi po korytarzu >
Jo: Victor! < wraca do pokoju >
V: < wchodzi do piwnicy >
P: Wy też coś słyszycie?
N: Ktoś tu idzie!
V: < schodzi na dół >
N: Co my teraz zrobimy?


No i to by było na tyle. Dziękuję za takie miłe komentarze. :D




2 komentarze: