wtorek, 31 lipca 2012

scenariusz

Scenariusz / N. (wychodzi z pokoju i woła) Ej. Eddie! /w salonie/ N. (wchodzi) E. (wchodzi i w tej chwili do domu wchodzi Rufus) O co cho... Ty. (przygniata Rufusa do ściany) Co ty tu robisz? S. (wchodzi z Niną) Co ty wyprawiasz? Przepraszam Rufus. N. Ale przecież... (mówi przez zęby) Eddie przecież on jest ok. E. Sory. (Nina pociągnęła go za rękę i poszli na górę) / w pokoju Niny i Patrici / (śmieją się) N. Ale żeś się na niego rzucił. (śmieje się) E. Chciałem cię ochronić. N. O. Słodkie. Dzięki. (przytuliła go) P. (wchodzi) O... Hej. E. Hej. (uśmiechnął się do niej) N. Powiem bardzo delikatnie. Eddie spadaj! (wyszedł) To nie tak. Ja nie jestem taka. No dobra. Raz się... to nie ważne. Ja nie kradnę chłopaków przyjaciółką. F. (wchodzi) Hej. Mogę porwać Ninę na chwilę? N. Jasne. (wyszli na korytarz) Patricia znowu mnie nie znosi. F. Czemu? N. No bo się przytuliliśmy i ona weszła i myśli... F. (całuje ją) Przejdzie jej jak nie będziesz... N. Nie zaczynaj. F. Ok. N. Dobra o co chodzi? F. Zabieram cię do kina. N. Super. Momencik. (całuje go) Tylko coś zabiorę. (wchodzi do pokoju, zabiera telefon) P. Gdzie idziesz? N. Do kina. / sory ze taki nudny ale mam pomysł na kolejny Mo ;)

3 komentarze: